www.ksiazkowa9g.fora.pl

[muminek]

Dwie rzeczy są pewne...śmierć i ... podwyżka czynszu Czy komus cos wiadomo konkretnego na temat zmian stawek czynszowych? Pozdrawiam

[muminek]

Szanowni Państwo...to co administrator wrzucił do naszych skrzynek to...ładna bajka Czynsz i FR wzrosły, czego moglismy sie spodziewać, ale dlaczego uchwała została zatwierdzona z data wsteczną? Czy nikt nie czyta tego, co podpisuje??? Uchwała z dnia 12.03.2009 w sprawie zatwierdzenia planu gospodarczego wchodzi z dniem 01.01.2009!!! Oznacza to kolejne niedopłaty, kolejne wyliczenia i oznacza to tez, ze zarzad chce sobie ułatwic rozliczanie lokali w okresach rocznych: od stycznia do grudnia, a nie tak, jak to bylo do tej pory - gdy rozliczenia byly dokonywane po zatwierdzeniu planów gospodarczych, czyli w kwietniu. Kolejna uchwala - o wymianie licznikow - podjeta 12 marca, a moj licznik byl wymieniony na samym poczatku marca. Dlaczego zatem wymieniono go zanim uchwała została podjeta? Skoro placimy takie duże pieniadze za pseudo całodobową ochronę, to czemu dodatkowo naliczane nam są oplaty za konserwację szlabanów i kamer? Dodatkowo stawka naliczona mierzona jest od jakiejś kosmicznej liczby metrów! Czy nie byloby wskazane, by oplaty za te czynnosci byly w gestii firmy ochroniarskiej? Nie są to wielkie pieniadze, ktorych byc moze nie zauwazamy na co dzien w przypadku pojedynczego lokalu - kiedy jednak zsumujemy wszelkie oplaty, ktore wydaja nam sie sporne, przemnozymy przez ilosc metrów dodatkowych za jakie placimy i przemnozymy przez ilosc lokali w budynku, to nagle robi nam sie pokaźna sumka. Przyjrzyjmy sie temu wszystkiemu dokładniej...i na spokojnie pomyślmy i przeliczmy ile pieniedzy wypływa z naszej kieszeni niepotrzebnie, tylko dlatego, ze taką a nie inna decyzję podjeto...Pozdrawiam!

[rpp]

muminek - masz całkowitą rację

Tylko mam wrażenie, że większość mieszkańców łyka to co administrator wrzuci do skrzynek i nie wnika w szczegóły

Tak samo - dlaczego sprzątanie płacimy jednakowe od wszystkich metrów? (tych z lokalu jak i tych z garażu). O ile klatki schodowe są myte chyba codziennie to garaż jest sprzątany raz od wielkiego święta i na pewno jego sprzątanie nie jest tak samo pracochłonne jak codzienne sprzątanie klatek.

U znajomego wszystkie rzeczy związane z garażem są traktowane osobno i liczone per miejsce a nie ilośc metrów !!!
W ten sposób to za ochronę 1 m.p. płacimy 25 czy wręcz 30zł, do tego sprzątanie, itp. i za utrzymanie garażu wyjdzie pewnie z 70 zł jak nie więcej !! to już bardziej się opłaca wynająć od kogoś miejsce za 100zł bo przynajmniej nie poniosło się kosztów zakupu.

[asiorek82]

No własnie . Byłam w administracji i za miejsce parkingowe w tej chwili płacimy 87 zł. Też znam wspólnote w której za miejsce płaci sie 17 zł. A o nas za miejsce policzono 36.06 m2, bo doliczono za komunikacje. Czy ktoś zna się na ustawie o własności lub ma kogoś kogo można podpytać, bo coś mi tu nie gra.

[muminek]

Cos mi sie wydaje że obecny Administrator i Zarząd nie radzi sobie z tym wszystkim, że rzeczywistośc przerosła wszelkie ich oczekiwania. Łatwo bylo krytykowac byłego Administratora, odwoływać zarząd, zwoływać zebrania na których wylewano szambo dosłownie...Kiedy teraz samemu zasiadło się na tym samym stołku, to nagle zaczyna być pod górke. Pieniadze zbierane są za wszystko, za co tylko sie da. Liczony jest każdy najmniejszy skrawek powierzchni, by załatac "dziury budzetowe". Absurdalnie i kosmicznie wyliczane są metry i powierzchnie - niedlugo doliczone nam zostana do czynszu drogi dojazdowe I wielką bolączką jest to, że faktycznie większosć mieszkancow podpisuje niektóre bzdurne ustawy, by mieć to z głowy, by nikt wiecej nas nie nachodził z prosba o kolejne podpisy i głosy...A przeciez to w naszym interesie jest, by sprzeciwic sie i powiedziec glosno NIE jesli jakas ustawa jest totalnie bezsensowna, absurdalna. Znow poruszę temat placu zabaw - od 2001 roku NIKT sie tym nie zajal - ani poprzedni Zarzad (ilez bylo gadania i narzekania w tym temacie) ani obecny nie robi w tym temacie kompletnie NIC! A dzieci biegaja sobie samopas pod klatkami,oknami, na płycie,na chodnikach, bo i gdzie mają sie podziac? Ale o tym, by podniesc stawki, mnożyc kwoty przez niebotyczne metraże - od tego jest kilku wspaniałych I dodam tylko od siebie, że smiac mi sie chce na te wszystkie pisma, pisemka wrzucane do naszych skrzynek z wołaniem o odwołanie tej, tamtej, owego, bo to, śmo, owo...Przedszkolne przepychanki Pogratulowac nam tylko obecnego zarzadu i administracji...ale niestety takich sami sobie wybralismy, byu moze znow nie czytając kandydatur do konca Ech... Pozdrawiam

[asiorek82]

właśnie chodzi o to ,że drogi komunikacyjne parkingu zostały nam doliczone do czynszu. Sprawa wygląda tak, że parking ma około 11 m2 a do udziału jest liczone 36,06 m2. I wszystko podobno zgodnie z prawem . Jeśli macie możliwość sprawdzić lub skonsultować z jakimś prawnikiem to dajcie znać.

[rpp]

asiorek82 jeśli porównasz to co masz wpisane w akcie notarialnym to patrząc na udziały wychodzi za miejsce właśnie 36,06m2.
Problemem wg mnie jest zupełnie co innego - dlaczego są takie same stawki za sprzątanie bloku jak i sprzątanie garaży? Przecież praca jest zupełnie inna i wg mnie sprzątanie garaży jest dużo tańsze niż codzienne mycie klatek.
Zarząd powinien jeszcze raz przyjrzeć się umowie z firmą sprzątającą i ją renegocjować dzieląc ich wynagrodzenie na dwie części (za blok i za garaże).
Tak samo ochrona - oni też powinni mieć podzielone ile za blok a ile za garaże.

Jeśli chodzi o formalizmy to liczenie wg udziałów jest zgodne z prawem ale jak widać choćby na naszym przykładzie są też od tego wyjątki (winda, woda wspólna, itp.) - dlaczego do wyjątków nie dodać także ochrony i sprzątania? Czy to, że ktoś ma 80m2 a drugi 30m2 oznacza, że ochrona inaczej się nimi "zajmuje"?
Tym bardziej, że ostatnio rozmawiałem z 3 czy 4 agencjami ochrony jeśli chodzi o zamówienie usługi tzw. monitoring + interwencja (interwencja do bodajże 10 czy 12min. w dzień i chyba ok. 5-7 min. w nocy na podstawie sygnału z alarmu - czyli 1000% lepsze rozwiązanie niż to co mamy teraz bo na dzień dzisiejszy to ochrona chodzi raz na n-godzin po bloku i wątpię żeby w takim czasie zareagowała). Koszt takiej usługi NIE ZALEŻAŁ od metrażu lokalu i wszędzie wahał się w granicach 60-70zł/lokal. Patrząc na nasze stawki 0,88/m2 to dla przeciętnego lokalu (50-60m2) wychodzi niewiele więcej a jakość ochrony nieporównywalna !!

[M]

Kochani ktoś wie , czy nowe stawki czynszu jakie nam naliczono są prawidłowe , czy nie?