|
www.ksiazkowa9g.fora.pl Forum mieszkańców Książkowa 9G (Warszawa)
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ABC
Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:55, 09 Sie 2012 Temat postu: Hasło "Nic bez nas" ma szanse |
|
|
Wierze, że Zarząd nie kręci lodów za nasze pieniądze, ale żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, można by zebrać się i utworzyć komisję rewizyjną, która przyjrzałaby się jakości zarządzania naszą wspólnotą przez Zarząd. Idąc tam w pojedynkę jest się zagadanym przez trzy osoby , (mam wrażenie w celu ukrycia czegoś) bezład argumentów, nerwowość podszyta napastliwością w myśl zasady: najlepszą obroną jest atak.
Nie mam kwalifikacji rewidenta ale potrafię logicznie myśleć, a Ci którzy zabierają głos na forum też nie grzeszą tępotą . Wyobraźnia mi podpowiada, że należy zapoznać się z cenami usług. Pan Malicki zainteresował mnie tematem kostki i już wiem, że faktura za przekładanie kostki została zawyżona 3- 4-krotnie i nie przemówiły do mnie argumenty pań o droższej usłudze przekładania od układania ( wg zdania fachowców czasochłonne jest przygotowanie podłoża co przy przekładaniu nie ma miejsca).
Wracam do planu działań Komisji. W biurze Zarządu poprosić o:
- wgląd do dziennika korespondencji, protokołów z zebrań Zarządu -tam można zobaczyć czym zajmuje się Zarząd , co przychodziło co wychodziło ile skarg wpłynęło i jak na nie zareagował Zarząd.
- oferty, umowy, faktury ( szczególnie p. Dulęby bo żywe i długotrwałe jest nim zainteresowanie na forum) pokażą sposób wyboru firm , warunki zawieranych umów, stopień oszczędności gospodarowanie naszymi pieniędzmi
- odpowiedzi na nurtujące nas znaki zapytania w formie dlaczego jest.. dlaczego nie ma.. czy członkowie Zarządu nie są spokrewnieni z usługodawcami itp.
Sporządzić protokół i zobowiązać Zarząd do zapoznania z jego treścią wszystkich mieszkańców w formie pisma wrzucanego do skrzynek gdyż pisma w gablotach nie są czytane przez wszystkich.
Może to pomoże nam poznać meandry pracy Zarządy i rozwieje wątpliwości a może poruszy i zbulwersuje mieszkańców i zaczną z namysłem i rozwagą składać podpisy pod uchwałami, jak też żywiej interesować się sprawami bardzo ważnymi jak nasze pieniądz,
może zwiększy to frekwencje na walnych corocznych zabraniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajetan Sobieski
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:07, 14 Sie 2012 Temat postu: Re: Hasło "Nic bez nas" ma szanse |
|
|
ABC napisał: | Wierze, że Zarząd nie kręci lodów za nasze pieniądze, ale żeby rozwiać wszelkie wątpliwości, można by zebrać się i utworzyć komisję rewizyjną, która przyjrzałaby się jakości zarządzania naszą wspólnotą przez Zarząd. Idąc tam w pojedynkę jest się zagadanym przez trzy osoby , (mam wrażenie w celu ukrycia czegoś) bezład argumentów, nerwowość podszyta napastliwością w myśl zasady: najlepszą obroną jest atak.
Nie mam kwalifikacji rewidenta ale potrafię logicznie myśleć, a Ci którzy zabierają głos na forum też nie grzeszą tępotą . Wyobraźnia mi podpowiada, że należy zapoznać się z cenami usług. Pan Malicki zainteresował mnie tematem kostki i już wiem, że faktura za przekładanie kostki została zawyżona 3- 4-krotnie i nie przemówiły do mnie argumenty pań o droższej usłudze przekładania od układania ( wg zdania fachowców czasochłonne jest przygotowanie podłoża co przy przekładaniu nie ma miejsca).
Wracam do planu działań Komisji. W biurze Zarządu poprosić o:
- wgląd do dziennika korespondencji, protokołów z zebrań Zarządu -tam można zobaczyć czym zajmuje się Zarząd , co przychodziło co wychodziło ile skarg wpłynęło i jak na nie zareagował Zarząd.
- oferty, umowy, faktury ( szczególnie p. Dulęby bo żywe i długotrwałe jest nim zainteresowanie na forum) pokażą sposób wyboru firm , warunki zawieranych umów, stopień oszczędności gospodarowanie naszymi pieniędzmi
- odpowiedzi na nurtujące nas znaki zapytania w formie dlaczego jest.. dlaczego nie ma.. czy członkowie Zarządu nie są spokrewnieni z usługodawcami itp.
Sporządzić protokół i zobowiązać Zarząd do zapoznania z jego treścią wszystkich mieszkańców w formie pisma wrzucanego do skrzynek gdyż pisma w gablotach nie są czytane przez wszystkich.
Może to pomoże nam poznać meandry pracy Zarządy i rozwieje wątpliwości a może poruszy i zbulwersuje mieszkańców i zaczną z namysłem i rozwagą składać podpisy pod uchwałami, jak też żywiej interesować się sprawami bardzo ważnymi jak nasze pieniądz,
może zwiększy to frekwencje na walnych corocznych zabraniach. |
Wątpliwości zawsze pozostaną, tym bardziej, że UWL daje ogromne możliwości "paniom" z zarządu. Ta trzecia osoba, to jak przypuszczam, Pani Księgowa!!!! Zdecydowanie należy powołać Komisję Rewizyjną, ale proszę pamiętać, że zarząd może sobie napisać uchwałę pt. powołanie Komisji Rewizyjnej i zgodnie z UWL ma prawo w trybie indywidualnym zebrać głosy i wybrać sobie osoby (najlepiej z zadłużeniem!), które nigdy nie będą działały przeciwko zarządowi, a tym bardziej nie będą kontrolować działalności zarządu. A formalnie Komisja Rewizyjna będzie powołana!!
Co do Pana Dulęby.......................hm, hm!!!
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mieszkaniec
Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:08, 31 Sie 2012 Temat postu: co z "pilnymi remontami" ????? |
|
|
Od jakieś czasu na każdym zebraniu naszej wspólnoty zarząd podkreśla, że mamy w naszym bloku do zrobienia wiele remontów, napraw (czasem mówią tak jakby ten blok się miał zawalić) i co podkreślają są to pilne naprawy i potrzeba na nie ogromnych pieniędzy (co odzwierciedla się w wysokości funduszu remontowego) .
Zastanawiające jest to, że mamy koniec sierpnia czyli powoli kończy się sezon remontowy a w naszym bloku pod względem remontów nic się nie dzieje.
Nasuwa się jedno logiczne rozwiązanie tej zagadki, zapewne firma Motyl (czyli Pan Dulęba) ma na razie zapełniony grafik ze zleceniami i nie ma czasu zająć się naszym blokiem. Tymi "pilnymi" remontami zajmie się zapewne w momencie gdy skończą się inne zlecenia a warunki pogodowe będą zupełnie niesprzyjające.
Albo więc te remonty nie są takie pilne albo ma na nich zarobić tylko i wyłącznie Pan Dulęba....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajetan Sobieski
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:36, 06 Paź 2012 Temat postu: Re: co z "pilnymi remontami" ????? |
|
|
mieszkaniec napisał: | Od jakieś czasu na każdym zebraniu naszej wspólnoty zarząd podkreśla, że mamy w naszym bloku do zrobienia wiele remontów, napraw (czasem mówią tak jakby ten blok się miał zawalić) i co podkreślają są to pilne naprawy i potrzeba na nie ogromnych pieniędzy (co odzwierciedla się w wysokości funduszu remontowego) .
Zastanawiające jest to, że mamy koniec sierpnia czyli powoli kończy się sezon remontowy a w naszym bloku pod względem remontów nic się nie dzieje.
Nasuwa się jedno logiczne rozwiązanie tej zagadki, zapewne firma Motyl (czyli Pan Dulęba) ma na razie zapełniony grafik ze zleceniami i nie ma czasu zająć się naszym blokiem. Tymi "pilnymi" remontami zajmie się zapewne w momencie gdy skończą się inne zlecenia a warunki pogodowe będą zupełnie niesprzyjające.
Albo więc te remonty nie są takie pilne albo ma na nich zarobić tylko i wyłącznie Pan Dulęba.... |
Wystarczy popatrzeć "przez płot" na sąsiednie osiedle, Pana D. wszędzie pełno z ekipą budowlaną, generalnie remonty, remonciki, itd. A przecież nie jest tajemnicą, że Pani Księgowa jest w zarządzie jednego z budynków sąsiedniego osiedla!! Może czas poukładać te puzzle???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kajetan Sobieski
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:01, 06 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Wielka prośba!!Nie ma mnie w tej chwili na osiedlu, dlatego nie mogę sprawdzić, jak nazywa się nasza firma sprzątająca??? Z góry dziękuję za info!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ABC
Dołączył: 09 Sie 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:55, 27 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
Przepraszam za opieszałość pewnie odp. spóźniona: Firma nazywa się Motyl.
Co do Komisji rewizyjnej - nie musi być żadnym sformalizowanym ciałem. Każdy członek Wspólnoty ma prawo wglądu w dokumenty. Chodzi tylko o stępienie tupety Pań. Nie chcę zniżać się do Ich poziomu( z resztą co by to dało) albo ponownie usłyszeć: "tak będzie i koniec". Jeśli będzie nas więcej to z pewnością taka reakcja nie będzie miała racji bytu. Z odpowiedzi na mój temat wiem, że moje wątpliwości graniczą z pewnością, gdyż pozostali też tak sądzą.
Z poważaniem ABC
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|