www.ksiazkowa9g.fora.pl

[rpp]

Witam,

chyba pora wrócić do próby rozruszania forum mieszkańców naszego bloku.

Jak na razie to wydaje mi się, że z nową administracją to zamienił stryjek siekierkę na kijek

Miało być lepiej, nowa administracja działa ponad pół roku i efektów na razie nie widać

Dostałem kolejne rozliczenie wody i co ?? Znowu gigantyczne dopłaty bo nikomu nie chce się rozliczyć faktycznych zaliczek mętnie tłumacząc się, że poprzedni administrator się nadal nie rozliczył za lipiec. A co mnie to obchodzi?? Ja w czynszu płacę za 10m3 zimnej wody i 5m3 ciepłej a po raz kolejny zalicza mi się po 5m3 zarówno zimnej jak i ciepłej wody. Gdzie więc jest kasa za te "nadpłacone" 5m3 ciepłej wody?
No i po raz kolejny ciepła woda podrożała. Czy ktoś raczył nas o tym poinformować? Wzrost od czerwca to z 13,04zł/m3 (koszt ZW + podgrzania) do 20,2zł/m3 - to prawie 55% !!!!

Kolejna sprawa - działanie szlabanu. Szczególnie wyjazdowy działa (w zasadzie to nie działa) beznadziejnie. Wielokrotnie zgłaszane do ochrony - ZERO reakcji. Zgłaszane do administratorki - ZERO reakcji (i twierdzenie, że jestem jedyną osobą której nie działa - normalnie śmiech na sali bo praktycznie co 2-3 dni widzę, że ktoś się męczy z wyjazdem).
Przecież wystarczy sobie UCZCIWIE pogadać z ochroną i zapytać ile osób ma ciągłe problemy z wyjazdem !! Albo ruszyć 4 litery i stanąć przy szlabanie w godzinach 6:30 - 9:00 i zobaczyć naocznie jak to wygląda.

Jak dla mnie to wymiana administratora to najgorszy ruch jaki został dokonany przez ostatnie parę lat

pozdr,
rpp

[STITHO]

Witam,

no cóż nasza blokowa społeczność jest dość oporna na korzystanie z forum albo nieświadoma o jego istnieniu (przynajmniej częściowo, bo na początku jakieś zainteresowanie było).
Założę się, że każdy ma przynajmniej kilka pytań i problemów o których możnaby podyskutować.
Może jakieś małe ogłoszenie w windzie i na drzwiach wejściowych, że takie forum istnieje coś pomoże.
Co do pilotów to ja miałem problem od samego początku, tj. raz działał dziesięć razy nie itd. Ostatnio nawet byłem w administracji i już miałem pisać oficjalną skargę ale... na drugi dzień wracając do domu wyszedł do mnie ochroniarz i kolejny raz zaczął mnie instruować i sprawdzać pilota, wykonał parę magicznych sztuczek z gaśnicą stawianą w rogu oznaczonego pola a to na wjeździe a to na wyjeździe i niby działało. Co najdziwniejsze, tym razem powiedział mi, że odpowiedni przycisk należy wcisnąć TYLKO RAZ i przytrzymać chwile i MUSI działać, a porada dotycząca wyjazdu to, że lepiej stanąć bliżej lewej strony, ponieważ po prawej jest studzienka, która może wprowadzać błędny sygnał (trochę to dziwne ale...). Muszę przyznać, że chyba faktycznie działa, bo nie sądzę, że ochrona jest tak czujna i za każdym razem jak podjadę i wcisnę raz przycisk (max dwa razy) to otwiera szlaban. Tylko dlaczego trzeba było stracić kilka miesięcy, sporo czasu na dyskusjach z ochroną i czekaniu na wpuszczenie lub wypuszczenie, żeby poprawnie wytłumaczyć??
Proszę spróbować i dać znać czy też działa czy nie.
Mam nadzieję, że forum ruszy i będzie lepiej.

Dziękuję za informację.
Pozdrawiam
Stitho

[M]

"Blokowy" to może Ty sam jesteś.
NATOMIAST Z RESZTĄ CAŁKOWICIE SIĘ ZGADZAM
TRZEBA WZIĄŚĆ SIĘ ZA TĄ ADMINISTRATORKĘ ORAZ ZA CAŁĄ OBSŁUGĘ .

[STITHO]

Fajnie że już ktoś się pojawił, szkoda tylko, że od razu zaczyna się czepiać sformułowań, których ktoś używa.
Niestety nie mieszkamy w domkach czy apartamentach tylko w bloku a nawet w wieżowcu, więc ew. mogłem jeszcze napisać "wieżowcowa społeczność". Jeśli Cię to tak bardzo uraziło to bardzo mi przykro.
Mam nadzieje jednak, że tego typu żale nie będą się pojawiały.

Pozdrawiam
Stitho

[rpp]

STITHO owszem - czasem zatrzymanie się blisko środka przy wyjeździe pomaga ale nie zawsze.
Zresztą dlaczego na wjeździe nie ma tego problemu ??

Dla mnie pętla wyjazdowa jest źle skonstruowana i tłumaczenie się, że ludzie nie potrafią poprawnie się ustawić, odpowiednio długo (ale pewnie nie za długo) wcisnąć przycisk, itp. to mieszanie ludziom w głowie.

To urządzenie z definicji jest proste jak budowa cepa i tak powinno działać. A nie że zatrzymasz się 5 cm bliżej/dalej niż idealna i JEDYNA pozycja i już nie wyjedziesz.

[STITHO]

No cóż nic nie trwa wiecznie, a już na pewno nie działanie naszych pilotów. Tak jak pisałem wcześniej działał ale już nie działa. Jak dla mnie to cały ten system jest zbyt skomplikowany w stosunku do funkcji jaką miał tu pełnić. Jeśli w rzeczywistości zastosowane są płyty indukcyjne to być może gaśnicę ochrony to wyłapie, ale felgę (nie zawsze stalową) poprzez dystans jaki daje opona to już może nie do końca. Jeśli pod oznakowanym prostokątem jest jeden duży czujnik, to nie powinno mieć najmniejszego znaczenia czy stoi się prosto czy nie bo czujnik powinien wykryć obecność czegoś metalowego. Problem może wynikać ze zbyt małej czułości czujników, albo zakłóceń jakie daje silnik. Jutro napiszę oficjalne pismo do Zarządu i przekaże administracji. Poczekamy zobaczymy.
Pozdrawiam
Stitho